www.kronikireichen.fora.pl

Kranich

To jest siostrzenica Ministra Magii i dobra w te klocki. Raz ją wykurzyłem to musiałem zmykać gdzie pieprz rośnie. Czym cię w tedy Cen wkurzyłem, bo nie pamiętam już?*Zapytał i zaśmiał się.* Cen chciałem ci coś powiedzieć Silvia jest ze mną w ciąży. *Poinformował Cen.*

Cenefii · Administrator

Podsłuchiwałeś moją rozmowę z Anawardem.* powiedziała i się zaśmiała.*Sorki za to.* powiedziała do Toma.* Gratuluję.

Kranich

Słuchał ich rozmowy.*

Silvia

*Silvia aż się zakrztusiła* Ministra o miło poznać *Uff chyba się nie poznali, że dziewczyna wystraszyła się.* No tak będziemy mieć ęee maleństwo

Kranich

Dzięki. Już wiem, że lepiej cię nie drażnić.*Skrzat podał lody.* Smacznego.*Zaczął jeść.*

Cenefii · Administrator

Ja też będę miała maleństwo.*powiedziała z lekkim uśmiechem. Zaczęła jeść lody.*

Silvia

To najszczersze gratulacje *powiedziała Silvia.* Słuchajcie muszę jeszcze coś zrobić w domu. więc się zabieram powoli. A właśnie w kwestii prezentów.
Tom proszę otwórz swój, myślę, ze wybrałam idealnie. *Podałą mu różdżkę pióro feniksa z czarnego bzu. pięknie zapakowaną. A dla Ciebie hmm nie wiedziałam że będzie ktoś. Ale jeśli będziesz mieć problem z różdżką wal śmiało do mnie.

Cenefii · Administrator

Dobrze.*powiedziała z lekkim uśmiechem, patrząc na Silvię.*Będę pamiętać o tym. *lekko się uśmiechała.*

Kranich

*Zapytał. Podał jej dwa prezenty:jajo feniksa i pelerynkę fioletową.*Dzięki.*Pożegnał się z nią i przyszedł do Cen*

Cenefii · Administrator

*Nagle pojawił się feniks.* Narcyz?* zapytała się i wzięła z sześć paczek od Feniksa.* Ale ciebie właściciel obładował.* zaśmiała się. Pogłaskała Feniksa, który się deportował. Cen otworzyła paczkę od swojego Mistrza, spojrzała na białą maskę z czerwonym kamieniem.*

Kranich

Co za piękna maska. *Powiedział i podał wodę feniksowi.*

Cenefii · Administrator

*Feniks zaczął pić wodę. *
Maska z kamieniem z Marsa.* powiedziała.* Działa jak księżycowy Piasek, tylko że na rzeczy, blokada mocy, nie mogę rzucać piorunami w trakcie misji.

Kranich

A.*Wysłuchał jej.*Który to już miesiąc ciąży u ciebie?*Zapytał.*

Cenefii · Administrator

Pierwszy.* powiedziała z lekkim uśmiechem.*Leć do właściciela Narcyz.* Cen wzięła prezenty.* Ja już muszę lecieć Tom. Do zobaczenia.* Deportowała się. *{Ja idę Pa Smile

}

Kranich

Pa.*Pocałował ją na dowiedzenia. Potem kazał skrzatowi posprzątać. Poszedł czytać nową książkę co sobie kupić przy kominku w salonie.*