www.kronikireichen.fora.pl

Fux

*Właśnie wjeżdżał z do dworku z obstawą gdy zauważył Cen. Wysiadł z samochodu i podszedł do niej Cześć Cen.

Cenefii · Administrator

Zabieraj mi tych aurorów.*warknęła ochraniając Sophię która zasnęła.*

Fux

*Wyjął krótkofalówkę.*Zostawcie w spokoju Cen. Wezwę was gdy będzie trzeba.*Powiedział do Cen.*Weź ją do środka.

Cenefii · Administrator

*Wzięła Sophię do środka. Powoli się chwiała. Ale to nic.*

Fux

Zaniesiemy ją do pokoju gościnnego.*Powiedział.*Może zostać ile chce. Mam dobrą i złą dla ciebie wiadomość Cen.

[ZW. Odpisz. Wejdziesz na gg??]

Cenefii · Administrator

Zacznij od złej wiadomości.*powiedziała patrząc na swojego wujka.*

Fux

*Zaprowadził ją do gabinetu swego po zostawieniu w pokoju gościa.*Czy ostatnio uprawiałaś sex lub cię zgwałcono??

Cenefii · Administrator

*Cen spuściła głowę.*Nie.*powiedziała. Nie mogła powiedzieć nic o Remusie.*

Fux

Okłamujesz mnie.*Podał wyniki badań.*Żona pobrała krew do sprawdzenia czy jesteś zdrowa. Jako uzdrowicielka ma chorą ciągłość do sprawdzenia wszystkiego. Sprawdziła twój stan zaklęciem ale potwierdziło badanie krwi jesteś w ciąży.

Cenefii · Administrator

*Cen spuściła głowę.*Przepraszam wujku.*powiedziała po policzku popłynęła łza.*

Fux

Co się stało?*Usiadł bliżej i przytulił ją.Podał jej pudełko chusteczek.*

Cenefii · Administrator

Ja...*powiedziała.*Nie mogę mieć tego dziecka... Nie chcę żeby umarło.

Fux

Pomogę ci.*Powiedział. Przywołał szkatułkę drewnianą(w której była jej stara odznaka aurora) i większe pudełko(było tam jej stare:legitymacja aurora,dokumenty,różdżka, broń i pozwolenie na broń).*Może cię to trochę pocieszy.*Podał te dwa przedmioty*

Cenefii · Administrator

*Cen odsunęła przedmioty.* Wujku, ja nie chcę.*powiedziała.*Zajmę się badaniami naukowymi.

Fux

Czyli rezygnujesz??*Zapytał.*Ale broń,pozwolenie i różdżka jest twa przecież.